Autor Wiadomość
kruH
PostWysłany: Nie 19:48, 27 Sty 2008    Temat postu:

Za górami, za lasami, za siedmioma dolinami, było piękne miasto.... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto. I znowu spadła bomba i znów nie było miasta... Aż w końcu pan kogut poznał panią kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo, przyjechał też farmer - pan Zenek, który postanowił się zaopiekować kurzą fermą, gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się, że ta bomba nic nie zrobiła, tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo, że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich kometa która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało, że kury przeniosły się na marsa, gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają, zanim dostaną się do atmosfery, przez co, nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedł lis i zjadł sobie kurki, koguciki i kurczaczki na podwieczorek. A że były niestrawne i połknął je w całości to mu skakały w żołądku i zwymiotował je wszystkie, a kurki udusiły pana lisa, wypchały i powiesiły na bramie wjazdowej. A ze to była trzecia wojna światowa, to w bramę wjechał czołg i lis został zmiażdżony razem z brama i obydwoje zostali pięknie wkomponowani w asfalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostkę brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się smutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścić lisa i pozabijał wszystkie kurki, kurczaki, kaczory i koguciki... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała Polskę.... Ale brudassy. Ale jak by tego było za dużo to małe fioletowe myszki z marsa zjadły te produkty brudasowe które pochodziły od brudasów i teraz myszki też są złe i skażone, a wczoraj wybudowały motoparoodrzutolotnię i jutro mają zamiar polecieć na ziemię, odwiedzić swoje znajome dinozaury. A gdy już miały lecieć przypomniały sobie, że ziemi już nie ma... Więc wpadli na genialny pomysł, że polecą na słońce... I tak też zrobili...
Poleciały na Słońce i tam odkryły przyjemność płynącą z "opalania się". Dzięki tym wspaniałym myszkom wiele dziewcząt może teraz cieszyć sie urokami solarium... I od tej pory wszystkie dziewczynki mogą zażyć dużo solaru przed studniówkami :D I robią to, chodzą do tego solarium ;) Ale idio*tki nie wiedzą, że wyglądają jak idio*tki po tym idioty*cznym czynie jakim jest chodzenie do solarium :D
Mad
PostWysłany: Nie 16:57, 27 Sty 2008    Temat postu:

Za górami, za lasami, za siedmioma dolinami, było piękne miasto.... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto. I znowu spadła bomba i znów nie było miasta... Aż w końcu pan kogut poznał panią kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo, przyjechał też farmer - pan Zenek, który postanowił się zaopiekować kurzą fermą, gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się, że ta bomba nic nie zrobiła, tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo, że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich kometa która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało, że kury przeniosły się na marsa, gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają, zanim dostaną się do atmosfery, przez co, nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedł lis i zjadł sobie kurki, koguciki i kurczaczki na podwieczorek. A że były niestrawne i połknął je w całości to mu skakały w żołądku i zwymiotował je wszystkie, a kurki udusiły pana lisa, wypchały i powiesiły na bramie wjazdowej. A ze to była trzecia wojna światowa, to w bramę wjechał czołg i lis został zmiażdżony razem z brama i obydwoje zostali pięknie wkomponowani w asfalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostkę brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się smutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścić lisa i pozabijał wszystkie kurki, kurczaki, kaczory i koguciki... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała Polskę.... Ale brudassy. Ale jak by tego było za dużo to małe fioletowe myszki z marsa zjadły te produkty brudasowe które pochodziły od brudasów i teraz myszki też są złe i skażone, a wczoraj wybudowały motoparoodrzutolotnię i jutro mają zamiar polecieć na ziemię, odwiedzić swoje znajome dinozaury. A gdy już miały lecieć przypomniały sobie, że ziemi już nie ma... Więc wpadli na genialny pomysł, że polecą na słońce... I tak też zrobili...
Poleciały na Słońce i tam odkryły przyjemność płynącą z "opalania się". Dzięki tym wspaniałym myszkom wiele dziewcząt może teraz cieszyć sie urokami solarium... I od tej pory wszystkie dziewczynki mogą zażyć dużo solaru przed studniówkami :D
Waszka
PostWysłany: Pią 19:18, 25 Sty 2008    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał panią kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich kometa która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedł lis i zjadł sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żołądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesiły na bramie wjazdowej ..a ze to była trzecia wojna światowa, to w bramę wjechał czołg i lis został zmiażdżony razem z brama i obydwoje zostali pięknie wkomponowani w asfalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostkę brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się smutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścić lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała Polskę.....Ale brudassy. Ale jak by tego było za dużo to małe fioletowe myszki z marsa zjadły te produkty brudasowe które pochodziły od brudasów i teraz myszki też są złe i skażone, a wczoraj wybudowały motoparoodrzutolotnię i jutro mają zamiar polecieć na ziemię, odwiedzić swoje znajome dinozaury. A gdy już miały lecieć przypomniały sobie, że ziemi już nie ma... Więc wpadli na genialny pomysł, że polecą na słońce... I tak też zrobili...
Poleciały na Słońce i tam odkryły przyjemnosc płynącą z "opalania się". Dzięlki tym wspaniałym myszkom wiele dziewcząt może teraz cieszyc sie urokami solarium...
Kruschyna
PostWysłany: Śro 22:12, 23 Sty 2008    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał panią kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich kometa która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedł lis i zjadł sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żołądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesiły na bramie wjazdowej ..a ze to była trzecia wojna światowa, to w bramę wjechał czołg i lis został zmiażdżony razem z brama i obydwoje zostali pięknie wkomponowani w asfalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostkę brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się smutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścić lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała Polskę.....Ale brudassy. Ale jak by tego było za dużo to małe fioletowe myszki z marsa zjadły te produkty brudasowe które pochodziły od brudasów i teraz myszki też są złe i skażone, a wczoraj wybudowały motoparoodrzutolotnię i jutro mają zamiar polecieć na ziemię, odwiedzić swoje znajome dinozaury. A gdy już miały lecieć przypomniały sobie, że ziemi już nie ma... Więc wpadli na genialny pomysł, że polecą na słońce... I tak też zrobili...
Mad
PostWysłany: Pon 19:01, 21 Sty 2008    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał panią kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich kometa która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedł lis i zjadł sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żołądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesiły na bramie wjazdowej ..a ze to była trzecia wojna światowa, to w bramę wjechał czołg i lis został zmiażdżony razem z brama i obydwoje zostali pięknie wkomponowani w asfalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostkę brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się smutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścić lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała Polskę.....Ale brudassy. Ale jak by tego było za dużo to małe fioletowe myszki z marsa zjadły te produkty brudasowe które pochodziły od brudasów i teraz myszki też są złe i skażone, a wczoraj wybudowały motoparoodrzutolotnię i jutro mają zamiar polecieć na ziemię, odwiedzić swoje znajome dinozaury.
kajtus
PostWysłany: Sob 22:22, 17 Mar 2007    Temat postu:

mi , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała polskę.....Ale brudassy. Ale jak by tego było zadużo to małe fioletowe myslzi z marsa zjadły te produkty brudasowe które pochopdizły od brudasów
Gość
PostWysłany: Pią 20:34, 02 Mar 2007    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała polskę.....Ale brudassy
Gość
PostWysłany: Pią 20:33, 02 Mar 2007    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....Dwa kaczory zjadły zbyt dużo czokapik i zabrudzili cała polskę.....
Mad
PostWysłany: Pią 17:28, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x] I żeby tylko oni kradli księżyc to byłoby dobrze ....





Zoch , bez podtekstów politycznych :D
Zocha
PostWysłany: Pon 15:23, 04 Wrz 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D...i teraz dwa kaczory kradną księżyc <beczy> x 666 ;( ... x]
Mad
PostWysłany: Wto 17:05, 18 Lip 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ... I tak oto powstał czokapik :D
Kruschyna
PostWysłany: Sob 21:09, 01 Lip 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową... A jednemu małemu kaczorowi zrobiło się sumutno, że tak zakończył swój żywot lis i wyjechał do Marojaponi i nauczył się tamtejszych sztuk walki ... Gdy wrócił
postanowił pomścic lisa i pozabijał wszystkie kurki , kurczaki , kaczory i koguciki ... Kaczor pozostawił przy życiu tylko swego brata bliźniaka ...
Kropek
PostWysłany: Pią 19:51, 30 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt, ale że trwały roboty drogowe to asfalt usunięto i zrobiono z lisa kostke brukową...
Zocha
PostWysłany: Pią 14:38, 30 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej ..a ze to byla trzecia wojna swiatowa,to w brame wjechal czolg i lis zostal zmiazdzony razem z brama i obydwoje zostali pieknie wkomponowani w aswalt Tongue out (1)
Mad
PostWysłany: Nie 20:46, 25 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek . A że były niestrawne i połknął je w całości , to mu skakały w żąłądku i zwymiotował je wszystkie , a kurki udusiły pana lisa , wypchały i powiesliły na bramie wjazdowej :)
Zocha
PostWysłany: Wto 12:48, 20 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom :D
A potem przyszedl lis i zjadl sobie kurki , koguciki i kurczaczki na podwieczorek :P
Mad
PostWysłany: Sob 8:48, 17 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie I nie było już ziemi. Ale potem się okazało , że kury przeniosły się na marsa , gdzie bomby i inne rzeczy wybuchają , zanim dostaną się do atmosfery , przez co , nie zagrażają mieszkańcom :D
Kruschyna
PostWysłany: Czw 16:31, 15 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem. Następnego dnia wszystkie wyleciały z ziemi i uderzyła w nich komenta która potem spadła na ziemie :D I nie było już ziemi :)
Mad
PostWysłany: Wto 18:56, 13 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa Sad (1) Ale rano okazało się , że ta bomba nic nie zrobiła , tylko wzmocniła wszystkie pisklaki tak bardzo , że latały na Marsa i z powrotem :)
Kruschyna
PostWysłany: Wto 12:41, 13 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę Wide grin. Wszyscy żyli szczęśliwie aż tu nagle znów spadła bomba atomowa :)
Mad
PostWysłany: Pon 19:40, 12 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek... Przyjechało dużo krów i założyło rogate ranczo , przyjechał też farmer - pan Zenek , który postanowił się zaopiekować kurzą fermą , gdyż mama kurczaczków zachorowała na nową odmianę ptasiej grypy - kurzą wykluwajkę :D.
Kropek
PostWysłany: Nie 21:37, 11 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...Aż w końcu pan kogut poznał pania kurę i tak powstała ferma jajek...
Kruschyna
PostWysłany: Nie 19:06, 11 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto . I znowu spadła bomba i znów nie było miasta ...
Mad
PostWysłany: Nie 19:02, 11 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta. Ale przybył H-men i wybudował nowe miasto .
Kruschyna
PostWysłany: Nie 18:59, 11 Cze 2006    Temat postu:

Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto .... Spadła bomba atomowa i już nie było miasta.
Mad
PostWysłany: Nie 18:31, 11 Cze 2006    Temat postu: Dorzuć kolejne zdanie....

I kolejna zabawa na forum :) ja zaczynam historyjkę , ty kopiujesz mój kawałek i dorzucasz zdanie .Następna osoba kopiuje twoje i moje zdanie , i dorzuca kolejne ;D Jedno zdanie!! Z cenzurą i bez obelg :)

Zaczynam : Za górami , za lasami , za siedmioma dolinami , było piękne miasto ....

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group