'Beastly pirates are we!'
Forum 49. Środowiskowej Drużyny Wędrowniczej "Aż do świtu" w Oleśnicy
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum 'Beastly pirates are we!' Strona Główna
->
zbiórki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin Forum
----------------
Regulamin
My
----------------
My
zbiórki
Wyjazdy i Akcje :)
Co nowego ? czyli nowości i zawiadomienia
Tu warto zajrzeć...
----------------
Puszczaństwo
Obrzędy i mitologia
Bohater
Konstytucja
coś zawsze przydatnego ;)
----------------
symbole, tradycje i święta
węzły
okrzyki harcerskie ;)
śpiewnik;)
Hyde-Park :) tzn.różne rzeczy + rozrywki ;)
----------------
pogawędki :D
Gry i zabawy ...
Gżdacze po godzinach
ciekawostki z sieci
Linki :)
----------------
strony o tematyce harcerskiej
Kontakt
----------------
dla jednostek :D
dla drużyn
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mad
Wysłany: Pią 18:55, 30 Cze 2006
Temat postu: 29/30 czerwca ... nocowanie i Przyrzeczenie ...
Po krótce streszczę ... Miałyśmy mieć nocowanie , wpadła do nas dh Ola ( drużynowa 1 DDHS ) i zrobiła warsztaty z zakresu pierwszej pomocy ( b. fajne
) . Wcale nie było słychać zamieszania , które się działo obok i wcale nic nie podejrzewałyśmy
O północy Annikki powiedziała , że leci na szabacik / sabacik i zabrała Kasię , Anetę i gościnnie występującą Madzię . Dizy , MaadaA ( tzn.ja
) , Kruschyna , Zocha i Martynka poszłyśmy z Agatą . Miałyśmu 5 punktów , w których ukryte były prawa harcerskie . Kiedy już odnalazłyśmy piąty punkt , ruszyłyśmy , na miejsce docelowe - oleśnickie stawy .... W tym momencie Deisy usłyszała trzask ( była pierwsza nad ranem
) . Zaczęłyśmy się rozglądać , ale jak w takiej ciemnicy mżna zauważyć , jakiegoś zboczeńca
:)No właśnie , nie można . Za chwilę kolejny trzask ,a w następstwie , na naszej trasie , około 30 - 50 metrów przed nami runęło ogromniaste drzewo
( to się nazywa , mieć porządnego Anioła Stróża
) . Ale jako , że nic nie miało prawa stanąć nam na przeszkodzie , a harcerze są dzielni , wytrwali "etcetera , etcetera
" to poszłyśm, dalej . Oczywiście , los zafundował nam atrakcję w postaci towarzystwa . Pana , mającego małe problemy z utrzymaniem się na nogach , a obok niego , biegającego radośnie
amstafa
bez smyczy , kagańca i po prostu "picuś glancuś"
Wcaaale nie było nam do śmiechu . Pomijając to , że obeszłyśmy staw dookoła , zanim doszłyśmy do miejsca docelowego . Gdzie "płonęło"ognisko . A tam .... wszyscy , znani nam mniej , lub bardziej instruktorowie hufca Oleśnica , Ola z gitarą , Krulik ze sztandarem . W tymże otoczeniu , dostąpiłyśmy zaszczytu złożenia Przyrzeczenia Harcerskiego ...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin